Biedronki azjatyckie - czy są zagrożeniem?
Tym razem temat okołoogrodniczy :)
Być może niektórzy z Was stali się "ofiarami" biedronek azjatyckich. Owady te na jesień szukają schronienia w naszych domach, aby przetrwać zimę. Znajdziemy je między innymi przy oknach - to właśnie przez framugi okienne dostają się do naszego domu.
Jak je rozpoznać? Biedronki azjatyckie nazywa się też arlekinami - ze względu na ich kolorystykę. Są pomarańczowe, czerwone, także czarne. Kropki występują w różnych liczbach, potrafią także zmieniać swoje kolory.
Kto powinien unikać biedronek azjatyckich? Przede wszystkim alergicy. Owady te potrafią ugryźć - robią to częściej niż znane nam biedronki. Wydzielana przez nich żółta substancja jest trudna do sprania, do tego może wywoływać reakcje alergiczne, na przykład w postaci bąbli. Objawy alergii to również pokrzywka, astma, zapalenie spojówek.
Dlaczego biedronki azjatyckie są zagrożeniem? Między innymi dlatego, że atakują rodzime gatunki biedronek. Są także szkodliwe dla drzew owocowych.
Jak się przed nimi zabezpieczyć? Unikajmy korzystania z silnych środków chemicznych, które mogą zagrozić naszym polskim biedronkom (ich dobroczynne działanie to chociażby zjadanie mszyc). Najlepszą opcją będzie uszczelnienie okien i drzwi oraz użycie moskitiery, a także sprawdzenie, czy w budynku nie znajdują się dziury i szpary, przez które biedronki azjatyckie mogą wejść do środka.
Więcej o biedronkach azjatyckich można przeczytać tutaj: https://poradnik-ogrodniczy.pl/inwazja-biedronek-azjatyckich-atak-biedronek/
Pamiętaj! Jeśli nie radzisz sobie z pracami w ogrodzie, na przykład z pielęgnacją i usuwaniem szkodników, skorzystaj z pomocy specjalistów: https://greensolutions.com.pl/
Pozdrawiam!